W 47. minucie Riyad Mahrez otworzył wynik dla gospodarzy, ale minutę później Mohamed Salah przywrócił równowagę na boisku. Zespół Manchesteru w poprzedniej rundzie okazał się silniejszy od londyńskiej Chelsea z wynikiem 2:0. Obydwa gole „Obywatele” zdobyli już po godzinie gry – zdobyli je Riyad Mahrez i Julián Álvarez.
Liverpool zakwalifikował się do 1/8 finału dzięki zwycięstwu nad Derby County. Obu zespołom nie udało się otworzyć wyniku w regulaminowym czasie gry, a po rzutach karnych Czerwoni okazali się silniejsi – 3:2. Na podstawie wyników tego meczu zostanie wyłoniony ostatni uczestnik ćwierćfinału turnieju.
Obecni mistrzowie Premier League, Manchester City, chcieli kontynuować swoją pucharową passę, zmierząc się z Liverpoolem w ćwierćfinale Pucharu Anglii. Mecz ten był długo oczekiwanym starciem dwóch najlepszych drużyn w Anglii.
Od pierwszego gwizdka obie drużyny pokazały chęć do ataku i chciały szybko objąć prowadzenie. Walka w środku pola była zacięta, a oba zespoły graczy naciskały wysoko i ciężko pracowały, aby odzyskać piłkę.
W 47. minucie City objęło prowadzenie po Riyadzie Mahrezie. Algierski skrzydłowy sprytnie przebiegł za obroną Liverpoolu i spokojnie wpakował piłkę do bramki Liverpoolu. Kibice gospodarzy na stadionie Etihad wybuchli radością, przeczuwając ważne zwycięstwo nad rywalami. Jednak reakcja Liverpoolu była natychmiastowa. Zaledwie minutę później pięknym uderzeniem wyrównał Mohamed Salah, przywracając równowagę w meczu. Egipski napastnik jest w tym sezonie w doskonałej formie i po raz kolejny udowodnił swoją wartość dla drużyny Jürgena Kloppa.
W drugiej połowie obie drużyny były zdeterminowane, aby nie stracić gola. City miało przewagę w posiadaniu piłki i miało więcej okazji, ale obrona Liverpoolu pozostała niezawodna, udaremniając ataki gospodarzy.
Gdy mecz wszedł w końcową fazę, napięcie na boisku było wyczuwalne. Obie drużyny wiedziały, że zwycięzca tej konfrontacji będzie miał znaczną przewagę w walce o trofeum Pucharu Anglii. W poprzedniej rundzie Manchester City pokonał Chelsea 2:0. Bramki przy tej okazji zdobyli Mahrez i Julián Álvarez, co pokazało siłę drużyny Pepa Guardioli.
Ze swojej strony Liverpool zapewnił sobie miejsce w ćwierćfinale, wygrywając w rzutach karnych z Derby County. Po 0 minutach meczu mecz zakończył się wynikiem 0:90, a ostatecznie The Reds wygrali 3:2 w rzutach karnych.